Kawał: Pewien facet miał wyjechać w delegację, ale nie był pewien co do wierności swojej żony

Pewien facet miał wyjechać w delegację, ale nie był pewien co do wierności swojej żony.

 

Zawołał więc sąsiada i poprosił, by ten, za każdym razem,
gdy żona go zdradzi, wyrywał jedną sztachetę z płotu.

 

Wraca facet do domu po tygodniu i z wielkim zadowoleniem widzi, że płot jest taki, jakiego go zostawił, calutki i nietknięty.
Poszedł do sklepu, kupił wino, przygotował romantyczną kolację i czeka na żonę.

 

Kobieta wchodzi do domu i mówi:
– Słuchaj, nie uwierzysz! Ktoś nam 3 razy płot rozebrał!

error: Content is protected !!